Nowe dane z USA zmieniają dotychczasowe postrzeganie pamięci niemowląt i małych dzieci. Zespół naukowców z Yale University dowiódł, że dzieci już w pierwszych 25 miesiącach życia wykazują aktywność struktur mózgowych odpowiedzialnych za zapamiętywanie zdarzeń. To pierwsze badanie, w którym z powodzeniem zastosowano funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) u dzieci w stanie czuwania, a nie – jak dotąd – jedynie podczas snu.
Hipokamp działa już w pierwszym roku życia
Badaniem objęto 26 dzieci w wieku od 4. do 25. miesiąca życia, podzielonych na dwie grupy wiekowe: młodszą (do 12. miesiąca) i starszą (od 13. do 24. miesiąca życia). U wszystkich analizowano pracę hipokampa – kluczowego ośrodka w mózgu odpowiedzialnego za pamięć deklaratywną oraz przestrzenną, a także emocjonalne przetwarzanie informacji.
W trakcie eksperymentu dzieciom pokazywano zdjęcia wydarzeń z życia rodzinnego – zarówno te, które znały, jak i te, z którymi nie miały styczności. Obserwacja ruchów gałek ocznych oraz aktywności mózgowej ujawniła, że dzieci dłużej skupiały wzrok na znanych sytuacjach, co potwierdzało ich rozpoznanie.
Hipokamp i kora oczodołowo-czołowa w akcji
Jak tłumaczy prof. Nick Turk-Browne z Yale University, starsze dzieci (13–24 miesiące) wykazywały wyraźnie silniejszą aktywność hipokampa w odpowiedzi na znajome obrazy. Co więcej, tylko u tych dzieci zaobserwowano zaangażowanie kory oczodołowo-czołowej, odpowiedzialnej m.in. za integrację emocji z procesem podejmowania decyzji.
Wyniki sugerują, że proces zapamiętywania nie tylko rozpoczyna się znacznie wcześniej niż sądzono, ale też obejmuje znacznie szersze spektrum bodźców niż u dorosłych. U dzieci w drugim roku życia hipokamp uaktywniał się nawet przy kontaktach z neutralnymi emocjonalnie treściami – w przeciwieństwie do dorosłych, u których dominują wspomnienia nacechowane emocjonalnie.
Problemem nie jest zapamiętywanie, lecz „odkodowanie” wspomnień
Zespół badawczy nie stwierdził istotnych różnic w zdolności do samego zapamiętywania między młodszymi i starszymi dziećmi. Różnice pojawiają się natomiast w dostępie do zapisanych informacji. Według prof. Turk-Browne’a dzieci nie tyle nie zapamiętują, ile nie potrafią jeszcze wydobywać tych wspomnień – brakuje im swoistych „kodów dostępu”.
To tłumaczy, dlaczego dorosły człowiek nie potrafi przypomnieć sobie wydarzeń z wczesnego okresu – mimo że ślady pamięciowe są już wtedy obecne w mózgu.
Wczesne dzieciństwo a neuroplastyczność – ważna wskazówka
Choć badanie miało charakter eksperymentalny, to jego wnioski mają ogromne znaczenie dla praktyków – zarówno lekarzy pediatrów, jak i psychologów, terapeutów czy neurologopedów. Potwierdza ono bowiem, że już w pierwszych miesiącach życia kształtują się mechanizmy kodowania doświadczeń, które mogą wpływać na późniejszy rozwój poznawczy, emocjonalny i społeczny dziecka.
Psycholog prof. Simona Ghetti z University of California, komentując wyniki dla CNN, podkreśliła, że „procesy uczenia się w tym okresie są nadzwyczaj aktywne” i apeluje, by rodzice, mieli świadomość, jak istotne są bodźce środowiskowe w tym czasie.
👉 Wyniki oraz opis badań znajdziesz pod TYM LINKIEM
Źródła:
- news.yale.edu
- science.org