Strona głównaLeki i suplementyBłonica nie zniknęła – dlaczego dorośli powinni szczepić się co 10 lat?

Błonica nie zniknęła – dlaczego dorośli powinni szczepić się co 10 lat?

Aktualizacja 26-03-2025 01:00

Udostępnij

Błonica, mimo że w krajach rozwiniętych występuje dziś sporadycznie, wciąż pozostaje chorobą o wysokim potencjale epidemicznym i śmiertelności. Obecne dane epidemiologiczne wskazują jednoznacznie: poziom odporności populacyjnej w Polsce jest niewystarczający. Dlatego w świetle aktualnych zaleceń, przyjmowanie dawek przypominających szczepionki przeciw błonicy co 10 lat przez osoby dorosłe jest nie tylko zasadne, ale wręcz konieczne.

Błonica – nadal realne zagrożenie

Błonica to ostra choroba zakaźna wywoływana przez bakterie z rodzaju Corynebacterium, produkujące silną toksynę, zwaną toksyną błoniczą. Patogen przenosi się drogą kropelkową, a także przez kontakt pośredni – na przykład z przedmiotami, które miały styczność z chorym.

U osób niezaszczepionych choroba może przyjąć ciężki przebieg, obejmując układ oddechowy, nerwowy, serce czy nerki. Mimo upowszechnienia szczepień w drugiej połowie XX wieku, które znacząco ograniczyły liczbę przypadków w Europie Zachodniej, błonica nadal stanowi istotny problem w regionach takich jak Afryka, Azja, czy Europa Wschodnia.

Nie można bowiem zapominać o tym, że globalizacja, rozwój turystyki i migracje zwiększają ryzyko zawleczenia choroby do Polski.

Dziecko z błonicą w Polsce. GIS: pasażerowie zidentyfikowani, szczepienia poekspozycyjne podane
ZOBACZ KONIECZNIE Dziecko z błonicą w Polsce. GIS: pasażerowie zidentyfikowani, szczepienia poekspozycyjne podane

Szczepienia przeciw błonicy – skuteczność i ograniczenia

Szczepionki przeciw błonicy zawierają substancję czynną oczyszczony toksoid błoniczy, który pobudza wytwarzanie przeciwciał klasy IgG neutralizujących toksynę. Po zakończeniu pełnego cyklu szczepień u dzieci poziom ochronnych przeciwciał zazwyczaj przekracza 1,0 IU/ml – uznawany za wartość zapewniającą długotrwałą ochronę.

W Polsce obowiązkowy kalendarz szczepień obejmuje 7 dawek: w 2., 3–4., 5–6., 16–18. miesiącu życia oraz w 6., 14. i 19. roku życia. Problem pojawia się jednak później – brak regularnych dawek przypominających w dorosłości skutkuje bowiem stopniowym spadkiem poziomu przeciwciał.

Kontrole kart szczepień dzieci w Polsce – ruszą w kwietniu?
ZOBACZ KONIECZNIE Kontrole kart szczepień dzieci w Polsce – ruszą w kwietniu?

Seroepidemiologia: alarmujące dane o odporności dorosłych

Badania przeprowadzone w 2013 roku przez NIZP PZH-PIB na próbie 1387 osób z całej Polski wykazały niepokojące wyniki:

  • 39,4% badanych miało poziom przeciwciał IgG poniżej 0,1 IU/ml, co oznacza brak ochrony przed chorobą (36,9% w grupie ≤18 lat i 40,5% >18 lat).
  • Kolejne 53,9% posiadało jedynie podstawową ochronę (0,1–1,0 IU/ml) – również niewystarczającą w sytuacji ekspozycji na patogen.
  • Zaledwie 6,1% populacji miało wysoki poziom przeciwciał (>1,0 IU/ml), zapewniający trwałą odporność.

Badania te wskazują, że najwyższy poziom odporności obserwuje się u młodych dorosłych (19–25 lat) – bezpośrednio po ostatniej obowiązkowej dawce szczepionki w wieku 19 lat. Najniższe poziomy przeciwciał występowały natomiast w grupach powyżej 40. roku życia.

Grzywna za brak szczepienia? Sanepid w Olsztynie stawia na rozmowę
ZOBACZ KONIECZNIE Grzywna za brak szczepienia? Sanepid w Olsztynie stawia na rozmowę

Dlaczego dawki przypominające są konieczne?

Odporność poszczepienna przeciw błonicy nie jest trwała. Z upływem lat poziom przeciwciał IgG spada, a osoby, które nie przyjmą dawek przypominających przestają być chronione. Jak wynika z danych, większość dorosłych Polaków nie posiada aktualnej odporności na błonicę.

Obecne wytyczne zalecają zatem, by osoby dorosłe otrzymywały dawkę przypominającą szczepionki przeciw błonicy co 10 lat. 

W obliczu nasilających się migracji oraz podróży do krajów, w których błonica występuje endemicznie, ryzyko zawleczenia i rozprzestrzenienia się choroby w Polsce staje się realne. Tym bardziej, że w populacji polskiej nie występuje wystarczająca odporność populacyjna na błonicę. Może to zatem potencjalnie doprowadzić do epidemii.

Najgroźniejsze choroby zakaźne będą leczone w Gdyni. Rusza budowa oddziału specjalistycznego
ZOBACZ KONIECZNIE Najgroźniejsze choroby zakaźne będą leczone w Gdyni. Rusza budowa oddziału specjalistycznego

Wnioski dla praktyki lekarskiej

Lekarze, zwłaszcza lekarze rodzinni, interniści i lekarze medycyny pracy, powinni wziąć pod uwagę obowiązujące zalecenia i zachęcać pacjentów do przyjmowania dawek przypominających co dekadę. Warto uwzględniać szczepienia w dokumentacji medycznej, edukować osoby dorosłe oraz przypominać o konieczności ich wykonywania.

Szczególne znaczenie mają szczepienia przypominające u osób podróżujących do rejonów endemicznych oraz pracowników sektora zdrowia, edukacji, transportu i innych zawodów narażonych na kontakt z osobami potencjalnie zakażonymi.

Źródło:

  • szczepienia.pzh.gov.pl
Redakcja Alert Medyczny
Redakcja Alert Medyczny
Alert Medyczny to źródło najświeższych informacji i fachowych analiz, stworzone z myślą o profesjonalistach działających w branży medycznej i farmaceutycznej.

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności