Unia Europejska rekomenduje wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych, takich jak parki rozrywki, publiczne place zabaw czy baseny. Polska poparła te zalecenia. Dr hab. Łukasz Balwicki, nowy konsultant krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego, wyraża pełne poparcie dla tych regulacji i apeluje o wzmocnienie egzekucji przepisów przez policję i straże miejskie.
Nowe regulacje unijne dotyczące palenia
Zgodnie z najnowszymi rekomendacjami Unii Europejskiej, w miejscach publicznych powinien obowiązywać zakaz palenia zarówno tradycyjnych papierosów, jak i elektronicznych. Dotyczy to takich przestrzeni jak:
- parki rozrywki,
- publiczne place zabaw,
- baseny,
- plaże,
- ogródki przy pubach i restauracjach.
Polska przyjęła te zalecenia, co oznacza wsparcie dla inicjatyw mających na celu ograniczenie ekspozycji społeczeństwa na dym tytoniowy i aerozole z e-papierosów.
Konsultant krajowy popiera zakazy
Od kilku dni funkcję konsultanta krajowego w dziedzinie zdrowia publicznego pełni dr hab. Łukasz Balwicki, profesor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i kierownik Zakładu Zdrowia Publicznego i Medycyny Społecznej. Jego priorytetem jest walka z epidemią palenia wyrobów tytoniowych. W związku z tym nie ukrywa swojego entuzjazmu wobec nowych unijnych propozycji.
Zdecydowanie popieram tę inicjatywę. Mimo że w Polsce pewne miejsca na zewnątrz, jak place zabaw, były objęte zakazem, to dostrzegalny był brak uregulowania innych miejsc rekreacji typu parki, plaże czy ogródki przy pubach czy restauracjach. Rodziło to często spory między palaczami czy wapującymi a tymi, co chcieli chronić swoje zdrowie. Regulacja unijna wesprze środowiska wolne od produktów nikotynowych
– powiedział dr hab. Balwicki, cytowany przez GUMed.
Potrzeba wzmocnienia egzekucji przepisów
Mimo istniejących już zakazów w niektórych miejscach, ich egzekwowanie pozostawia wiele do życzenia. Dr hab. Łukasz Balwicki zwraca uwagę na konieczność wzmocnienia działań ze strony służb porządkowych.
Konieczne jest wzmocnienie ich egzekucji z pomocą policji i straży miejskich czy gminnych. Warto jednak pamiętać, że takie przepisy są z radością witane przez niepalących i nieużywających innych produktów nikotynowych i wspierają ich w ochronie swojego zdrowia. Tym samym często egzekucja prawa odbywa się z pomocą samych obywateli
– podkreślił konsultant.
Alarmujące statystyki wśród młodzieży
Według październikowego raportu CBOS opracowanego przez Polskie Towarzystwo Postępów Medycyny – Medycyna XXI, sytuacja wśród młodzieży jest niepokojąca:
- Co czwarty uczeń szkoły podstawowej (26%) ma za sobą inicjację nikotynową.
- Dla 73,3% z nich pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros.
- Ponad połowa (53,8%) uczniów próbowała wyrobów z nikotyną z powodu ciekawości ich smaku.
- Wśród uczniów używających obecnie nikotyny, 8 na 10 używa e-papierosów, najczęściej o słodkich, owocowych lub deserowych smakach.
- Zobacz również: 95 proc. urządzeń do wapowania zniknie z rynku? Drastyczne zmiany w podatku akcyzowym
Propozycje dalszych działań
Dr hab. Łukasz Balwicki sugeruje kolejne kroki, które mogłyby ograniczyć liczbę palaczy w Polsce i w całej Unii Europejskiej:
Unia powinna jak najszybciej znowelizować dyrektywy dot. opodatkowania wyrobów tytoniowych, aby wymagać od państw członkowskich wyższych cen. Powinna również uregulować wprowadzenie jednolitych opakowań oraz mocniej ograniczyć możliwości reklamy i promocji (np. wprowadzić zakaz reklamy i ekspozycji produktów w miejscach sprzedaży oraz ograniczyć reklamę w internecie)
– wymienił konsultant, cytowany przez uczelnię.
Wprowadzenie nowych zakazów palenia w miejscach publicznych i wzmocnienie egzekucji istniejących przepisów to krok w stronę ochrony zdrowia publicznego. Dzięki temu nie tylko zmniejszy się ekspozycja na szkodliwe substancje, ale także możliwe będzie ograniczenie liczby nowych palaczy, zwłaszcza wśród młodzieży. Inicjatywy te, poparte przez ekspertów takich jak dr hab. Łukasz Balwicki, mają szansę przyczynić się do poprawy jakości życia społeczeństwa.
Źródło:
- GUMED
