Strona głównaBadaniaOdkryto nową metodę wczesnego wykrywania choroby Parkinsona opartą na analizie węchu i...

Odkryto nową metodę wczesnego wykrywania choroby Parkinsona opartą na analizie węchu i wzroku

Aktualizacja 06-06-2025 01:00

Udostępnij

Międzynarodowy zespół badaczy z Portugalii i Niemiec ogłosił przełomowe wyniki, które mogą znacząco zmienić sposób diagnozowania choroby Parkinsona (PD). Dzięki nowoczesnemu podejściu opartemu na funkcjonalnym rezonansie magnetycznym (fMRI) udało się wykazać, że zaburzenia węchu i wzroku – występujące jednocześnie – mogą stanowić pierwszy, uchwytny biomarker tej neurodegeneracyjnej choroby. Wyniki badania opublikowano w Journal of Cerebral Blood Flow and Metabolism.

Z tego artykułu dowiesz się…

  • Jakie nowe odkrycia naukowe umożliwiają wcześniejsze wykrycie choroby Parkinsona.
  • W jaki sposób jednoczesne zaburzenia węchu i wzroku mogą służyć jako biomarkery.
  • Jak działa funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) i czym różni się od tradycyjnych metod.
  • Dlaczego nowa metoda jest obiecującym narzędziem diagnostycznym dla pacjentów we wczesnym stadium PD.

Wczesne objawy Parkinsona – węch i wzrok pod lupą

Od lat wiadomo, że osoby we wczesnym stadium choroby Parkinsona często skarżą się na utratę węchu – nawet 5–10 lat przed pojawieniem się klasycznych objawów, takich jak drżenie spoczynkowe, sztywność mięśni czy spowolnienie ruchowe. Rzadziej badano natomiast fakt, że chorzy doświadczają także zaburzeń wzroku, a nawet halucynacji.

Większość badań fMRI u zwierząt skupia się na jednym zmyśle. My analizowaliśmy dwa naraz – wzrok i węch. To dość rzadkie – podkreśla Noam Shemesh, szef Laboratorium Preclinical MRI w Fundacji Champalimaud.

To połączenie sensorycznych objawów – i ich korelacja z aktywnością mózgu – może stanowić przełom w kierunku skutecznej, nieinwazyjnej diagnostyki choroby Parkinsona na bardzo wczesnym etapie.

Depresja i choroba Parkinsona – szansa na nowe możliwości leczenia dzięki odkryciu z UJ CM
ZOBACZ KONIECZNIE Depresja i choroba Parkinsona – szansa na nowe możliwości leczenia dzięki odkryciu z UJ CM

Eksperyment z użyciem myszy – nowa jakość obrazowania mózgu

Badacze wykorzystali model gryzoni z nadekspresją ludzkiego białka alfa-synukleiny – białka ściśle związanego z patogenezą PD. To właśnie jego złogi gromadzą się w istocie czarnej mózgu, prowadząc do degradacji neuronów dopaminergicznych.

Myszy poddano stymulacji zapachowej i wzrokowej, a ich reakcje rejestrowano za pomocą ultra-wysokopolowego skanera MRI (9,4 Tesli). Dla porównania – standardowe urządzenia medyczne mają do 3 Tesli. Obrazowanie pozwoliło uzyskać wyjątkowo precyzyjne dane na temat aktywności mózgu w odpowiedzi na bodźce.

U zdrowych gryzoni reakcje były silne i wyraźne. U tych z Parkinsonem – wyraźnie osłabione. Aby oddzielić wpływ układu nerwowego od naczyniowego, zastosowano dodatkowe analizy, w tym ocenę przepływu krwi i pomiar obecności białka C-FOS – wskaźnika aktywności neuronalnej.

Neuron myszy po prostu mniej się wyzwalały – podsumowuje Shemesh.

Gen VPS13C i jego rola w chorobie Parkinsona – przełomowe badania z Yale
ZOBACZ KONIECZNIE Gen VPS13C i jego rola w chorobie Parkinsona – przełomowe badania z Yale

Dwa zmysły = lepszy biomarker?

Do tej pory utrata węchu była rozważana jako możliwy sygnał alarmowy, ale jej ograniczona specyficzność nie pozwalała na wykorzystanie jej jako jednoznacznego markera PD.

Upośledzenie węchu samo w sobie nie jest specyficznym biomarkerem tej choroby – przypomina zespół.

Wprowadzenie równoległej analizy aktywności związanej z bodźcami wzrokowymi może zmienić ten stan rzeczy.

Naszym zdaniem jest to pierwsza obserwacja połączonej aberracji sensorycznej wzrokowej i węchowej w aktywności mózgu u modeli gryzoni z chorobą Parkinsona – piszą autorzy. – Daje to szansę przyszłym badaniom na zbadanie, w jaki sposób deficyty sensoryczne postępują w trakcie choroby i być może doprowadzą do wczesnych biomarkerów obrazowych.

Sztuczna inteligencja kontra Parkinson. Przełomowy projekt w Europie
ZOBACZ KONIECZNIE Sztuczna inteligencja kontra Parkinson. Przełomowy projekt w Europie

Szansa na nowy standard diagnostyczny

Potencjał tej metody jest ogromny – nie tylko ze względu na jej nieinwazyjny charakter, ale również możliwość szybkiej adaptacji do badań przesiewowych u ludzi.

To naprawdę nieinwazyjna i łatwa do wykonania metoda. Może wzbogacić nasze narzędzia do diagnozowania Parkinsona, co jest obecnie bardzo potrzebne – komentuje Tiago Outeiro, neurobiolog z University Medical Center w Getyndze.

Badacze zapowiadają kontynuację pracy nad wykorzystaniem fMRI u osób zgłaszających zaburzenia węchu i wzroku. Celem będzie ustalenie, czy podobne zmiany można wykryć także u ludzi – zanim jeszcze wystąpią objawy motoryczne.

To dopiero początek, ale daje nadzieję, że z czasem uda się znaleźć skuteczniejsze terapie, jeśli zaczniemy działać odpowiednio wcześnie – podsumowuje Shemesh.

👉 Wyniki oraz opis badań znajdziesz pod TYM LINKIEM

Główne wnioski

  1. Nowa metoda oparta na fMRI pozwala na ocenę aktywności mózgu w odpowiedzi na bodźce węchowe i wzrokowe, co może pomóc w wykrywaniu wczesnych oznak choroby Parkinsona.
  2. Połączone zaburzenia węchu i wzroku mogą stanowić bardziej specyficzny biomarker PD niż samodzielna utrata jednego z tych zmysłów.
  3. Badania na myszach z nadekspresją alfa-synukleiny wykazały osłabioną aktywność mózgu w odpowiedzi na bodźce sensoryczne, potwierdzoną także na poziomie neuronalnym.
  4. fMRI to nieinwazyjne, precyzyjne narzędzie diagnostyczne, które może uzupełnić istniejący arsenał metod wczesnego wykrywania choroby Parkinsona i przyczynić się do wdrożenia skuteczniejszych terapii.

Źródła:

  • Sage Journals
  • National Library of Medicine
  • New Atlas

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności