W najnowszym stanowisku z 23 maja 2025 roku, Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) wyraziło jednoznacznie negatywną ocenę zakresu kompetencji przyznanych higienistkom stomatologicznym. Samorząd lekarski alarmuje, że proponowane zmiany mogą prowadzić do nieuprawnionej samodzielności terapeutycznej i zagrażają jakości opieki nad pacjentem.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie kompetencje przyznano higienistkom w nowym rozporządzeniu.
- Dlaczego NRL sprzeciwia się rozszerzeniu ich uprawnień.
- Jakie argumenty przedstawia środowisko lekarskie.
- Co może oznaczać to rozporządzenie dla jakości opieki stomatologicznej.
Co dokładnie zakłada rozporządzenie?
Rozporządzenie Ministra Zdrowia (Dz.U. z 2025 r. poz. 626) zawiera szczegółowe wykazy czynności dla poszczególnych zawodów medycznych. Kontrowersje wzbudził załącznik nr 3, dotyczący higienistek stomatologicznych. Punkt 3 tego załącznika przewiduje m.in. możliwość samodzielnego wykonywania przez higienistki takich czynności jak:
- sporządzanie wycisków i modeli orientacyjnych uzębienia dla celów diagnostycznych,
- zabiegi diagnostyczne i rehabilitacyjne w obrębie jamy ustnej,
- organizowanie ciągłości leczenia ortodontycznego,
- prowadzenie badań przesiewowych w populacjach,
- wykonywanie zabiegów rehabilitacyjnych z zastosowaniem metod fizykalnych..
Stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej
W ocenie NRL, przyznanie tak szerokich uprawnień higienistkom stomatologicznym stanowi naruszenie zasady odpowiedzialności zawodowej lekarzy dentystów. W przyjętym stanowisku Prezydium przypomina, że zgłaszano wcześniej liczne zastrzeżenia do projektu, jednak Ministerstwo Zdrowia w znacznej mierze je zignorowało.
NRL jednoznacznie domaga się wykreślenia z katalogu czynności tych, które mają charakter decyzyjny lub wymagają samodzielnej interpretacji stanu zdrowia pacjenta.
Podkreśla również, że pozostałe czynności z dokumentu, powinny być wykonywane na zlecenie i pod nadzorem lekarza dentysty.
Argumenty samorządu lekarskiego
Naczelna Rada Lekarska zwraca uwagę, że uprawnienia higienistek nie mogą być równe kompetencjom lekarzy dentystów. Podstawowym argumentem pozostaje różnica w ścieżce edukacyjnej: aby zostać higienistką wystarczy ukończyć dwuletnią szkołę policealną.
Zdaniem NRL, wiedza nabyta w toku kształcenia policealnego nie wystarcza do samodzielnego podejmowania decyzji terapeutycznych. Tymczasem konsekwencje błędnych decyzji mogą mieć poważny wpływ na stan zdrowia pacjentów.
Prezydium podkreśla, że obecnie w Polsce pracuje około 43 tys. lekarzy dentystów, co – zdaniem samorządu – pozwala w pełni zabezpieczyć potrzeby populacyjne. Nie istnieją więc przesłanki, które uzasadniałyby przekazanie części kompetencji w ręce innych zawodów medycznych.
Główne wnioski
- NRL negatywnie oceniła nowe rozporządzenie Ministra Zdrowia, podkreślając, że przyznaje ono zbyt szerokie kompetencje higienistkom stomatologicznym.
- Samorząd lekarski domaga się wykreślenia czynności terapeutycznych z katalogu działań możliwych do samodzielnego wykonania przez higienistki.
- Podnoszone są argumenty o niewystarczającym poziomie kształcenia higienistek do podejmowania decyzji diagnostyczno-terapeutycznych.
- W Polsce pracuje obecnie 43 tys. lekarzy dentystów, co – zdaniem NRL – w pełni zabezpiecza potrzeby zdrowotne społeczeństwa.
Źródło:
- NIL