Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) wyraziła poważne zaniepokojenie planowanymi zmianami w podstawie programowej szkół podstawowych na rok 2025. W komunikacie wezwała Ministrę Edukacji Barbarę Nowacką do wycofania się z Rozporządzenia w zakresie podstawy programowej dotyczącej edukacji zdrowotnej, obejmującej tematykę seksualności dzieci w wieku 9-12 lat, według KRRiT stoi to w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich.
KRRiT: Sprzeczność nowych wytycznych z prawem
W opinii KRRiT, nowe regulacje edukacyjne wprowadzają istotne ryzyko dla systemu ochrony małoletnich. Szczególną uwagę zwraca się na treści dotyczące zdrowia seksualnego, które mają być częścią programu edukacyjnego dla dzieci z klas IV-VI.
Rada wskazuje, że takie podejście może prowadzić do stopniowej erozji ochrony małoletnich w mediach.
W związku z tak ujętymi wymaganiami podstawy programowej nowego przedmiotu należy stwierdzić, że stoją one w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach (…)
– ostrzega KRRiT.
Zagrożenia dla systemu ochrony małoletnich
Zdaniem KRRiT, wprowadzenie nowego przedmiotu w jego obecnym kształcie może skutkować:
- Osłabieniem ochrony dzieci w mediach – rozbieżność między wymogami edukacyjnymi a regulacjami medialnymi może negatywnie wpłynąć na system ochrony dzieci przed nieodpowiednimi treściami.
- Demoralizacją najmłodszych – KRRiT wskazuje, że omawianie takich tematów jak zachowania autoseksualne czy erekcje wśród dzieci w wieku 9-12 lat może przekroczyć granice ich emocjonalnej gotowości.
- Narastającym konfliktem prawnym – sprzeczności w regulacjach mogą wymusić zmiany w obowiązującym prawie, co w konsekwencji wpłynie na standardy ochrony w telewizji i Internecie.
KRRiT przypomina, że zgodnie z art. 72 ust. 1 Konstytucji RP:
Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka, a każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją.
KRRiT a podstawy programowe – sprzeczne opinie w Radzie
Prof. Tadeusz Kowalski, jeden z członków KRRiT, w rozmowie z PAP, otwarcie wyraził swój sprzeciw wobec uchwały:
Uważam, że KRRiT nie jest organem właściwym do oceniania podstaw programowych. Swoje uwagi, jeśli takie miała, mogła zresztą zgłosić biorąc udział w konsultacjach rozporządzenia
Jego zdaniem uzasadnienie uchwały ma charakter ideologiczny, co budzi wątpliwości co do jej obiektywizmu. Wskazał również, że nowy przedmiot edukacyjny obejmuje szeroki zakres zagadnień, w tym zdrowie psychiczne, higienę, cyberbezpieczeństwo i relacje społeczne, a tematyka seksualności jest jedynie jednym z wielu elementów programu.
Episkopat Polski też już się wypowiedział
Do głosu krytycznego wobec edukacji zdrowotnej dołączyła kilka dni temu Konferencja Episkopatu Polski (KEP). W swoim stanowisku biskupi wskazują, że edukacja seksualna pozostaje domeną rodziców, a nie państwa:
Wychowanie seksualne zgodnie z Konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa.
Episkopat dodaje, że niektóre treści proponowane w ramach nowego programu mogą być deprawujące i szkodliwe dla dzieci.
Źródło:
- https://www.gov.pl/web/krrit/krrit-wzywa-ministra-edukacji-barbare-nowacka–do-wycofania-sie-z-rozporzadzenia-w-zakresie-podstawy-programowej-dotyczacej-edukacji-zdrowotnej-odnoszacej-sie-do-dojrzewania-i-zdrowia-seksualnego-i-przyjecia-przepisow-prawa-ktore-beda-koherentne-z-obowiazujacymi-standardami-ochrony-maloletnich
- https://www.pap.pl/aktualnosci/prof-tadeusz-kowalski-o-krrit-nie-jest-organem-wlasciwym-do-oceniania-podstaw