Strona głównaAptekiPilotaż antykoncepcji awaryjnej w Polsce: wystawiono ponad 10 tys. recept

Pilotaż antykoncepcji awaryjnej w Polsce: wystawiono ponad 10 tys. recept

Aktualizacja 05-01-2025 10:55

Udostępnij

Pilotażowy program antykoncepcji awaryjnej, realizowany przez NFZ od maja 2024 r., wzbudza zarówno zainteresowanie, jak i kontrowersje. Projekt, który umożliwia farmaceutom wystawianie recept na tabletki „dzień po,” jest odpowiedzią na obietnice wyborcze rządu oraz próbą obejścia weta prezydenckiego wobec ustawy liberalizującej dostęp do tych środków. Jakie są pierwsze efekty programu?

Pilotaż zamiast ustawy

Zniesienie recept na antykoncepcję awaryjną było jednym z kluczowych punktów programu Koalicji Obywatelskiej. Jednak prezydenckie weto sprawiło, że minister zdrowia, Izabela Leszczyna, zdecydowała się na alternatywne rozwiązanie – pilotażowy program realizowany w aptekach.

Dzięki temu od maja 2024 r. kobiety mogą uzyskać receptę na tabletki „dzień po” bez konieczności wizyty u lekarza (w programie dostępne są tabletki zawierające octan uliprystalu np. ellaOne). Proces wymaga jednak przeprowadzenia wywiadu przez farmaceutę, a w przypadku niepełnoletnich pacjentek – zgody rodzica. W praktyce rozwiązanie to jest kompromisem między liberalizacją dostępu a obowiązującymi regulacjami prawnymi.

Wyniki programu: recepty i koszty

Z danych NFZ wynika, że od maja do grudnia 2024 r. farmaceuci wystawili łącznie 10 830 recept. Najwięcej z nich trafiło do kobiet w wieku 20–29 lat (4031 recept) oraz 30–39 lat (3893 recepty). Najmniej – zaledwie cztery – wystawiono pacjentkom powyżej 60. roku życia. 

Pełne dane:

  • Kobiety w wieku 15–19 lat: 1635 recept
  • Kobiety w wieku 20–29 lat: 4031 recept
  • Kobiety w wieku 30–39 lat: 3893 recept
  • Kobiety w wieku 40–49 lat: 3128 recept
  • Nastolatki w wieku 15–19 lat: 1635 recept
  • Kobiety w wieku 50–59 lat: 316 recept
  • Kobiety powyżej 60. roku życia: 4 recepty

Apteki biorące udział w programie otrzymują od NFZ 50 zł za każdą przeprowadzoną konsultację i wystawioną receptę. Do września wydatki z budżetu państwa wyniosły ponad 335 tys. zł. Sama pigułka, kosztująca od 70 do 135 zł, pozostaje wydatkiem po stronie pacjentek.

Kontrowersje i obawy prawne

Pomimo korzyści dla pacjentek, program budzi liczne wątpliwości. Samorządy lekarski i aptekarski wskazują na potencjalne problemy prawne związane z wystawianiem recept przez farmaceutów. Dodatkowo kwestia zgody rodziców na zakup tabletek przez niepełnoletnich pacjentów pozostaje sporna.

Minister zdrowia przyznaje, że pilotaż to rozwiązanie tymczasowe, które obowiązywać będzie do czerwca 2026 r. Do tego czasu resort zamierza wprowadzić regulacje umożliwiające samodzielne wizyty u ginekologa dla osób w wieku 15-17 lat.

Szerszy kontekst: pilotaż a rzeczywistość

Chociaż pilotażowy program NFZ jest krokiem w stronę ułatwienia dostępu do antykoncepcji awaryjnej, jego rzeczywisty wpływ jest ograniczony. Jak wynika z danych firmy PEX, miesięczna sprzedaż tabletek „dzień po” w polskich aptekach znacznie przewyższa liczbę recept wystawionych w ramach programu.

Na przykład w czerwcu 2024 r. pacjentki kupiły 16,3 tys. tabletek, co pokazuje, że większość recept wciąż wystawiają lekarze. Wpływ na takie dane może mieć fakt, że w pilotażu bierze udział ok. 12% wszystkich aptek w Polsce.

Źródło:

  • PAP
  • PEX

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności