W Krakowie znów doszło do agresji wobec pracowników ochrony zdrowia. W Wojskowym Szpitalu Klinicznym jeden z pacjentów, będący pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę, uderzył lekarza i żołnierza, a także próbował podpalić szpitalne prześcieradło. To kolejny niepokojący incydent w krótkim odstępie czasu – kilka dni wcześniej nożownik zamordował lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w tym samym mieście. Eksperci podkreślają, że potrzebne są natychmiastowe działania systemowe chroniące personel medyczny przed przemocą.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak doszło do kolejnego ataku na lekarza w krakowskim szpitalu i jakie były jego okoliczności.
- Jakie działania podjęto wobec agresywnego pacjenta oraz jak zareagowały służby.
- Jakie inne incydenty przemocy wobec personelu medycznego miały miejsce w ostatnich dniach.
- Dlaczego środowisko medyczne apeluje o lepszą ochronę personelu i jakie zmiany są postulowane.
Pacjent pod wpływem alkoholu wszczął awanturę
Do zdarzenia doszło w piątek rano na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie. Jak relacjonują świadkowie, jeden z pacjentów samowolnie opuścił oddział, a po pewnym czasie wrócił i domagał się natychmiastowego wydania dokumentacji medycznej. Szybko stał się agresywny.
Pacjent powrócił, bo stwierdził, że chce otrzymać kartę informacyjną. Nie współpracował z nami, tylko zaczął być agresywny. Słownie nas obrażał, że wszystko mu się należy – relacjonował jeden z lekarzy w rozmowie z TVN24.
Z uwagi na podejrzenie, że pacjent może znajdować się pod wpływem substancji psychoaktywnych, zastosowano wobec niego przymus bezpośredni. Podejrzenia się potwierdziły – był nietrzeźwy. Mężczyzna próbował zejść z łóżka i podpalić szpitalne prześcieradło.
W momencie, w którym się wyrywał, uderzył żołnierza i mnie. To było draśnięcie. Norma, tak trzeba było zrobić, żeby go obezwładnić – powiedział lekarz.
Interwencja policji i dalsze postępowanie
Agresywny pacjent został skutecznie obezwładniony przez lekarza i żołnierza, a następnie przekazany wezwanym na miejsce funkcjonariuszom policji. Trafił do izby wytrzeźwień. Jak poinformował mł. asp. Mateusz Lenartowicz z Małopolskiej Policji:
Pacjent zaczął się awanturować, ale obezwładnili go lekarz i żołnierz. Następnie został przekazany patrolowi policji i przetransportowany do izby wytrzeźwień. Policjanci pracują teraz na miejscu, badając dokładny przebieg i motywy zdarzenia.
Postępowanie wyjaśniające trwa. Na tym etapie nie podano, jakie zarzuty mogą zostać postawione napastnikowi.
Fala agresji wobec pracowników medycznych
Incydent w Wojskowym Szpitalu Klinicznym nie jest odosobniony. Zaledwie kilka dni wcześniej, 29 kwietnia, w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie doszło do tragicznego w skutkach ataku nożownika. 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej zadał kilkadziesiąt ciosów ortopedzie Tomaszowi Soleckiemu, który zmarł mimo natychmiastowej pomocy.
Napastnik został zatrzymany, usłyszał zarzuty zabójstwa oraz próby ataku na pielęgniarkę, która próbowała udzielić pomocy rannemu lekarzowi. Mężczyzna trafił do aresztu i na razie odmówił składania wyjaśnień.
Do podobnego aktu przemocy doszło także w Łukowie (woj. lubelskie), gdzie dwóch mężczyzn – ojciec i syn – wtargnęło na oddział ratunkowy i zaatakowało ratowników medycznych. Sprawcy również usłyszeli zarzuty.
Potrzebne natychmiastowe działania systemowe
Powtarzające się incydenty agresji wobec pracowników służby zdrowia wyraźnie pokazują, że ochrona medyków w Polsce wymaga wzmocnienia. Przemoc w szpitalach – werbalna i fizyczna – staje się zjawiskiem powszechnym, a personel medyczny coraz częściej staje się celem ataków sfrustrowanych, często nietrzeźwych pacjentów.
Polskie środowiska lekarskie wielokrotnie apelowały o wprowadzenie skuteczniejszych narzędzi ochrony prawnej, dodatkowych szkoleń z zakresu deeskalacji sytuacji kryzysowych oraz zwiększenie obecności służb ochrony w placówkach medycznych.
Główne wnioski
- W Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Krakowie agresywny pacjent pod wpływem alkoholu zaatakował lekarza i żołnierza, próbował też podpalić prześcieradło.
- To kolejny atak na medyków w krótkim czasie – kilka dni wcześniej doszło do tragicznego zabójstwa lekarza nożem w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
- Agresor został obezwładniony i przekazany policji, która prowadzi czynności wyjaśniające. Lekarz i żołnierz nie odnieśli poważnych obrażeń.
- Środowisko medyczne domaga się zmian systemowych – zwiększenia ochrony pracowników służby zdrowia i zdecydowanych reakcji na akty przemocy w szpitalach.
Źródła:
- Radio ZET
- TVN24
- Alert Medyczny
- WPWiadomości
- Fakt

