Polskie pielęgniarki i położne borykają się z niskimi wynagrodzeniami, trudnymi warunkami pracy oraz systemowymi problemami w ochronie zdrowia. Mimo wielu apeli do rządzących, poprawa sytuacji wydaje się odległa. Czy Polska może pozwolić sobie na dalsze ignorowanie problemu?
Zarobki pielęgniarek w Polsce – ile naprawdę zarabiają?
Jak podkreśla OZZPiP w swoim artykule, wbrew przekonaniu wielu osób, zarobki pielęgniarek są zróżnicowane i często niewystarczające w stosunku do wykonywanej pracy. Na przykład:
- Pielęgniarki z grupy 6, z podstawowym wykształceniem i krótszym stażem, otrzymują średnio 4 815 zł netto.
- Pielęgniarki z grupy 2, posiadające wykształcenie magisterskie i specjalizację, mogą zarobić 9 276 zł netto, ale po uwzględnieniu nocnych zmian i świąt.
Porównując te kwoty z zarobkami pielęgniarek w Niemczech, gdzie średnia wynosi 30 750 zł miesięcznie, polski system wypada blado. Dodatkowo w Niemczech pielęgniarki pracują w jednym miejscu, w wymiarze jednego etatu, co umożliwia zachowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
- Zobacz również: Ile zarabia pielęgniarka? Od czego zależy wynagrodzenie?
Dlaczego brakuje pielęgniarek?
Jednym z głównych problemów jest brak kadr. Na 1000 mieszkańców w Polsce przypada jedynie 6 pielęgniarek, podczas gdy średnia europejska wynosi 12. W niektórych regionach Polski wskaźnik ten spada nawet do 4.
Wynika to m.in. z:
- Migracji pielęgniarek za granicę w poszukiwaniu lepszych warunków pracy.
- Przeciążenia pracą – aż 37% pielęgniarek pracuje w więcej niż jednym miejscu.
- Niskich stawek godzinowych – w grupie 6 wynoszą one zaledwie 42,5 zł.
Apel pielęgniarek – co mówią liderki branży?
Jesteśmy zdesperowane. Piszemy do Premiera i Minister Zdrowia. Nasze pisma, pytania, wątpliwości pozostają bez odpowiedzi. Będziemy więc dalej pisać, prosić, protestować. Jesteśmy zdesperowane. Nasza sytuacja jest coraz trudniejsza. Wymagania coraz większe. Potrzebujemy więcej pielęgniarek.
– mówi Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
W swoim apelu pielęgniarki zwracają uwagę na:
- Konieczność poprawy warunków pracy, w tym norm zatrudnienia.
- Wsparcie techniczne i technologiczne.
- Docenienie ich kompetencji i odpowiedzialności.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych w dniu 6 grudnia 2024 roku skierował kolejny list do Premiera RP.
Jakie rozwiązania są potrzebne?
Eksperci wskazują na kilka kluczowych kroków, które mogą poprawić sytuację:
- Podniesienie wynagrodzeń, aby były konkurencyjne w stosunku do innych krajów UE.
- Wprowadzenie lepszych norm zatrudnienia, które odciążą obecny personel.
- Wsparcie finansowe i technologiczne dla placówek ochrony zdrowia.
Bez tych zmian Polska może stracić kolejne pokolenia pielęgniarek, co pogłębi kryzys w ochronie zdrowia.
Problemy pielęgniarek w Polsce to nie tylko kwestia wynagrodzeń, ale również warunków pracy i systemowych zaniedbań. W obliczu rosnącego zapotrzebowania na usługi medyczne, ich sytuacja powinna stać się priorytetem dla decydentów. Czy Polska zdecyduje się w końcu zainwestować w przyszłość swojego systemu ochrony zdrowia? Odpowiedź na to pytanie będzie miała kluczowe znaczenie nie tylko dla pielęgniarek, ale również dla pacjentów.
Źródło:
- https://ozzpip.pl/ile-zarabiaja-polskie-pielegniarki-i-jesli-tak-duzo-to-czemu-ich-brakuje/