Izba Gospodarcza „FARMACJA POLSKA” wyraziła swoje stanowisko wobec raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK) pt. „Nadzór nad dopuszczeniem i obrotem lekami bez recepty w świetle bezpieczeństwa pacjentów.” Zdaniem prezes organizacji, Ireny Rej, dokument zawiera istotne błędy, które mogą prowadzić do błędnych wniosków i nieuzasadnionego wzbudzania paniki wśród pacjentów.
Zastrzeżenia wobec raportu NIK
Według „FARMACJA POLSKA”, raport NIK błędnie przedstawił informacje dotyczące rynku leków bez recepty (OTC). Organizacja podkreśla, że analiza ograniczona do wybranych produktów nie może być podstawą do oceny całego rynku.
Omawianie wybranych leków i przedstawienie analizy dotyczącej całego rynku leków OTC jest kompletnie nieuprawnione ze względu na różnorodność substancji i działań – zaznaczyła Irena Rej.
Procedury wprowadzania leków na rynek
Organizacja przypomina, że każdy lek, zarówno OTC, jak i na receptę (Rp), przechodzi przez rygorystyczne procedury zatwierdzania. Producenci leków muszą przestrzegać najwyższych standardów unijnych, a nadzór farmaceutyczny w Polsce monitoruje rynek, w razie potrzeby wstrzymując sprzedaż produktów budzących wątpliwości.
Kontrowersje wokół zmiany statusu leków
Raport NIK krytycznie odniósł się do praktyki zmiany statusu leków z receptowych na bez recepty. Jednak „FARMACJA POLSKA” przypomina, że takie działania są standardem w Europie i nadzorowane są przez Europejską Agencję Leków (EMA).
Przykładem jest lek sildenafil, który uzyskał status OTC w Europie w 2014 roku, a w Polsce w 2016 roku. Podobnie inne produkty wymienione w raporcie, jak dezamigren czy almotryptan, posiadają status OTC także w innych krajach europejskich.
Nadzór nad działaniami niepożądanymi
Organizacja zwraca uwagę, że raport NIK wielokrotnie sugeruje występowanie poważnych działań niepożądanych, co może niepotrzebnie wywoływać niepokój wśród pacjentów.
W latach 2019-2023 (do kwietnia) zgłoszono 74,5 tys. przypadków działań niepożądanych, co stanowi zaledwie 2% w stosunku do całego rynku leków. Większym zagrożeniem, według organizacji, jest nadmierne spożycie leków przez pacjentów bez konsultacji z lekarzem lub farmaceutą.
„FARMACJA POLSKA” podkreśla, że odpowiedzialne stosowanie leków przez pacjentów wymaga większego nacisku na edukację i kampanie profilaktyczne.
- Zobacz również: Leki bez recepty: łatwy dostęp czy zagrożenie dla zdrowia?
Krytyka ogólnego wydźwięku raportu
Organizacja wyraziła zaniepokojenie, że raport NIK mógłby podważyć zaufanie do polskiego systemu ochrony zdrowia, w tym do lekarzy i farmaceutów.
Raporty publikowane w tak ważnych sprawach nie mogą być pobieżne, uogólniające i wprowadzające w błąd
– podsumowała Irena Rej.
Stanowisko Izby Gospodarczej „FARMACJA POLSKA” zwraca uwagę na potrzebę rzetelnego i kompleksowego podejścia do raportów dotyczących ochrony zdrowia. Organizacja apeluje, by unikać uproszczeń, które mogą wprowadzać pacjentów w błąd i podważać zaufanie do systemu opieki zdrowotnej.
Źródło:
- https://mgr.farm/aktualnosci/farmacja-polska-nie-zgadza-sie-z-raportem-nik/