Strona głównaAOSDzieci czekają miesiącami na specjalistę. NIK ujawnia skalę zapaści w AOS

Dzieci czekają miesiącami na specjalistę. NIK ujawnia skalę zapaści w AOS

Aktualizacja 29-05-2025 09:51

Udostępnij

Ambulatoryjna opieka specjalistyczna (AOS) dla dzieci finansowana ze środków publicznych pogarsza się z roku na rok. Jak wynika z kontroli NIK, między 2020 a 2024 rokiem znacząco wydłużył się czas oczekiwania na wizytę u specjalisty, a liczba dzieci czekających w kolejkach drastycznie wzrosła. Problem dotyczy zarówno pacjentów pilnych, jak i stabilnych. Mimo zniesienia limitów świadczeń, system nie zapewnia realnego dostępu do opieki. Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie wdrożyły skutecznych mechanizmów naprawczych.

Z tego artykułu dowiesz się…

  • Jak zmieniała się dostępność świadczeń AOS dla dzieci w latach 2020–2024.
  • Które poradnie mają najdłuższe kolejki i największy wzrost liczby oczekujących.
  • Dlaczego praktyka aneksowania umów zamiast nowych konkursów pogłębia problemy.
  • Jakie działania rekomenduje NIK w celu poprawy sytuacji najmłodszych pacjentów.

Dłuższe kolejki, dłuższe oczekiwanie

W latach 2020–2024 mediana czasu oczekiwania na świadczenia w AOS dla dzieci wzrosła w 32 z 36 analizowanych rodzajów poradni. Największy wzrost dotyczył poradni genetycznej – aż o 223 dni (z 188 do 411) w przypadku pacjentów stabilnych. Dla pacjentów pilnych ten sam wskaźnik wzrósł o 154 dni (z 67 do 221)

Brak regulacji prawnych dotyczących maksymalnego czasu oczekiwania dla pilnych przypadków oraz dowolność kwalifikacji „pilności” przez lekarzy POZ powodują, że pacjenci naprawdę potrzebujący szybkiej pomocy muszą czekać zbyt długo.

Rekordowe kolejki do lekarzy. Tak źle nie było od ponad dekady!
ZOBACZ KONIECZNIE Rekordowe kolejki do lekarzy. Tak źle nie było od ponad dekady!

Liczba oczekujących rośnie niemal wszędzie

Między 2021 r. a czerwcem 2024 r. liczba dzieci w kolejce do poradni AOS wzrosła aż w 33 z 36 analizowanych specjalizacji. Wzrost był szczególnie widoczny w poradniach alergologicznych – o ponad 31 tys. pacjentów (z 11 871 do 43 787) oraz okulistycznych – o ponad 19 tys. (z 16 067 do 35 330). Dla przypadków pilnych liczba oczekujących wzrosła w każdej poradni objętej kontrolą. W neurologii dziecięcej przybyło aż 8 307 pacjentów pilnych.

Terytorialne nierówności i brak nowych podmiotów

Różnice między województwami są ogromne. Na przykład w 2024 r. w poradni okulistycznej dla dzieci przypadek stabilny w województwie pomorskim musiał czekać średnio 400 dni, podczas gdy w lubelskim tylko 36. W niektórych regionach – np. w lubelskim – pacjenci muszą podróżować nawet 150 km, by uzyskać pomoc w poradni, bo NFZ zawarł tylko jedną umowę na cały region.

Aneksy zamiast konkursów

Zamiast ogłaszać nowe konkursy i pozyskiwać kolejnych świadczeniodawców, oddziały NFZ aneksowały stare umowy, często bez sprawdzania potencjału placówek. Taka praktyka – choć zgodna z przepisami szczególnymi – może prowadzić do stagnacji systemu i braku rozwoju oferty świadczeń dla dzieci.

NFZ zwiększa wydatki na poradnie specjalistyczne, ale kolejki wciąż rosną
ZOBACZ KONIECZNIE NFZ zwiększa wydatki na poradnie specjalistyczne, ale kolejki wciąż rosną

Problemy organizacyjne po stronie placówek

Kontrola NIK wykazała liczne nieprawidłowości po stronie świadczeniodawców. W 44% przypadków rzeczywisty czas udzielania świadczeń nie pokrywał się z harmonogramem zapisanym w umowie z NFZ. 

W ⅓ placówek dokumentacja medyczna była źle zabezpieczona, a ponad połowa nie informowała pacjentów zgodnie z wymogami prawa. Żaden z kontrolowanych podmiotów nie prowadził dokumentacji zgodnie z obowiązującymi przepisami w pełnym zakresie.

Brak współpracy POZ i AOS

Brakuje systemowej współpracy między lekarzami POZ a specjalistami AOS. Dzieci często są kierowane bez wykonania podstawowych badań, a specjaliści nie przekazują informacji o diagnozie lekarzom rodzinnym. To zaburza ciągłość opieki i wpływa na efektywność leczenia.

Zagrożenia systemowe i demograficzne

NIK ostrzega, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Wstrzymanie prac nad strategią zdrowia dzieci i młodzieży oraz starzejąca się kadra medyczna (średni wiek specjalistów AOS przekracza 60, a nawet 70 lat) mogą doprowadzić do dalszego pogorszenia dostępności. Tymczasem brak realnych zachęt dla świadczeniodawców i brak wsparcia dla tworzenia nowych podmiotów w regionach deficytowych pogłębia tzw. białe plamy w opiece.

Raport NIK: Zaniedbania w realizacji obowiązkowych szczepień w Polsce
ZOBACZ KONIECZNIE Raport NIK: Zaniedbania w realizacji obowiązkowych szczepień w Polsce

Rekomendacje NIK

NIK wnioskuje m.in. o:

  • opracowanie klinicznych kryteriów pilności i maksymalnych czasów oczekiwania na wizytę,
  • wdrożenie systemu monitorowania dostępności AOS w skali lokalnej,
  • stworzenie mechanizmów zachęt dla podmiotów leczniczych na terenach deficytowych,
  • usprawnienie wymiany informacji między POZ a AOS oraz wprowadzenie systemów informatycznych wspierających ten proces.

Źródło:

  • NIK

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności