Ceny usług stomatologicznych w Polsce rosną w tempie znacznie przekraczającym inflację w całym sektorze zdrowia. Wzrost kosztów materiałów, energii, wynagrodzeń i innych składowych wywołuje presję na gabinety dentystyczne, które muszą podnosić ceny, by przetrwać. Szczególnie wyraźne zmiany widać w dużych i średnich miastach, gdzie koszty utrzymania są najwyższe. Co to oznacza dla pacjentów i całego sektora stomatologii?
Dynamiczny wzrost cen w stomatologii
W 2023 roku ceny usług stomatologicznych wzrosły średnio o 9% rdr., podczas gdy inflacja w sektorze zdrowia wyniosła jedynie 4%. W poprzednich latach różnice były jeszcze bardziej wyraźne:
- 2022: Stomatologia 14,9%, sektor zdrowia 7,1%.
- 2021: Stomatologia 8,1%, sektor zdrowia 3,3%.
- 2020: Stomatologia 11,3%, sektor zdrowia 4,8%.
Wzrosty te wynikają z rosnących kosztów utrzymania gabinetów dentystycznych, w tym cen materiałów, energii oraz wynagrodzeń personelu pomocniczego.
Polska w europejskiej czołówce
Latem 2023 roku Polska znalazła się na 4. miejscu w Unii Europejskiej pod względem wzrostu cen usług stomatologicznych. Wyższą dynamikę zanotowano jedynie w Finlandii, Francji i na Węgrzech.
Czynniki wpływające na podwyżki
Gabinety stomatologiczne odczuwają dynamiczny wzrost wydatków, takich jak:
- Materiały stomatologiczne – wzrost cen o 20-30% rdr.,
- Koszty energii – rachunki za prąd i gaz znacząco obciążają budżety,
- Wynagrodzenia personelu pomocniczego, które stale rosną w związku z presją płacową.
Dentystom coraz trudniej utrzymywać ceny na obecnym poziomie. Jak podkreślają eksperci, obecne stawki są i tak niedoszacowane, co zmusza stomatologów do rezygnacji z części marży.
Problemy sektora publicznego
W Polsce stomatologia jest zdominowana przez prywatne praktyki, ponieważ leczenie na NFZ od lat boryka się z niedofinansowaniem. Publiczna stomatologia oferuje bowiem ograniczony zakres usług, co zmusza pacjentów do korzystania z sektora prywatnego, gdzie ceny są wyższe.
Konsekwencje dla pacjentów
Wzrost cen usług stomatologicznych oznacza, że coraz więcej pacjentów może odkładać wizyty z powodu braku środków. Eksperci ostrzegają, że prowadzi to do:
- Pogłębiania problemów stomatologicznych,
- Wyższych kosztów leczenia w przyszłości,
- Wzrostu nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej.
Duże miasta najbardziej odczuwają wzrost cen
Największe podwyżki odczuwają pacjenci w dużych i średnich miastach, gdzie koszty prowadzenia gabinetów są najwyższe. W październiku 2023 roku ceny past do zębów wzrosły o 6% rdr., co pokazuje, że rosną również koszty dbania o higienę jamy ustnej.
- Zobacz również: Bon stomatologiczny – Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły nowej inicjatywy
Prognozy na 2025 rok
Jeśli obecne tendencje się utrzymają, to ceny usług stomatologicznych mogą wzrosnąć o kolejne 10% rdr. w pierwszym kwartale 2025 roku. To oznacza, że problem dostępności usług będzie się pogłębiać, a pacjenci mogą być zmuszeni do rezygnacji z regularnych wizyt.
Brak przestrzeni na obniżki cen
W sektorze stomatologii nie ma obecnie obszarów, w których ceny mogłyby spadać. Każdy miesiąc przynosi kolejne powody do podwyżek, co sprawia, że gabinety nie mają możliwości obniżania stawek bez ryzyka strat.
Dynamiczny wzrost cen usług stomatologicznych jest wynikiem złożonych czynników, takich jak rosnące koszty utrzymania gabinetów, niedofinansowanie sektora publicznego i dominacja prywatnych praktyk. Pacjenci odczuwają te zmiany coraz mocniej, co może prowadzić do spadku dostępności usług i pogorszenia zdrowia jamy ustnej. Bez systemowych reform, problem cen w stomatologii będzie się pogłębiał w kolejnych latach.
Źródło:
- https://www.isbzdrowie.pl/2024/12/ceny-uslug-stomatologicznych-rosna-najszybciej/
