Astma oraz przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) to schorzenia, które od dekad stanowią ogromne wyzwanie dla lekarzy i pacjentów. Mimo postępu medycyny, stosowane dotychczas terapie, takie jak glikokortykoidy, są obciążone licznymi skutkami ubocznymi. Nowe wyniki badań opublikowane w grudniu 2024 roku w czasopiśmie „The Lancet Respiratory Medicine” wskazują jednak na możliwość przełomu. Benralizumab, lek oparty na przeciwciałach monoklonalnych, może stać się nowym standardem w terapii zaostrzeń astmy i POChP.
Czym jest benralizumab?
Benralizumab to preparat zawierający przeciwciała monoklonalne, które precyzyjnie celują w antygeny na powierzchni eozynofilów – białych krwinek odpowiedzialnych za m.in. reakcje alergiczne i stany zapalne. Mechanizm działania leku polega na hamowaniu nadmiernej aktywności tych komórek, co może przynieść ulgę pacjentom cierpiącym na zaostrzenia astmy oraz POChP.
Dlaczego to ważne?
Statystyki wskazują, że około 30% pacjentów z POChP i aż 50% chorych na astmę zmaga się z problemem zaostrzeń choroby. Często prowadzą one do hospitalizacji, a w skrajnych przypadkach – nawet do zgonów. Dotychczasowe leki (np. glikokortykoidy) choć skuteczne, wiążą się z ryzykiem wystąpienia poważnych skutków ubocznych, takich jak osteoporoza czy cukrzyca. Benralizumab wydaje się bardziej efektywny i bezpieczny w tym kontekście.
- Zobacz koniecznie: Światowy Dzień POChP: poznaj funkcję swoich płuc i zadbaj o zdrowie
Kluczowe wyniki badań
Badania kliniczne drugiej fazy dostarczyły obiecujących wyników. Wśród pacjentów leczonych benralizumabem zaobserwowano 30-procentową redukcję konieczności dalszego leczenia w porównaniu do grupy leczonej prednizolonem.
Co istotne, substancja czynna benralizumabu nie jest nowa – była stosowana w innych wskazaniach, ale dopiero teraz pojawiły się dane potwierdzające jej skuteczność w astmie i POChP.
Kontrowersje i uwagi dotyczące leku i badań
Choć benralizumab jest obiecującym lekiem, należy pamiętać, że działa on tylko na mechanizm eozynofilozależny, co oznacza, że nie pomoże wszystkim pacjentom.
Warto też tutaj podkreślić, że badania były finansowane przez firmę AstraZeneca, co rodzi pytania o potencjalną stronniczość. Dlatego eksperci zalecają ostrożność w interpretacji wyników i sugerują poszukiwanie dodatkowych danych z niezależnych źródeł, takich jak European Medicines Agency (EMA).
Perspektywy na przyszłość
Jeśli benralizumab przejdzie dalsze etapy badań klinicznych z równie pozytywnymi wynikami, może stać się „game-changerem” w leczeniu astmy i POChP. To szansa na poprawę jakości życia tysięcy pacjentów, redukcję hospitalizacji i obniżenie kosztów leczenia. Eksperci przewidują, że lek może trafić na rynek w nowych wskazaniach w ciągu kilku najbliższych lat.
Źródło:
- https://www.projektpulsar.pl/zdrowie/2280745,1,nowy-lek-pomoze-swobodnie-oddychac.read