Po ponad trzech latach intensywnych analiz Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała długo oczekiwany raport końcowy dotyczący pochodzenia wirusa SARS-CoV-2. Dokument opracowany przez Grupę Doradczą ds. Początków Nowych Patogenów (SAGO), złożoną z 27 niezależnych ekspertów z całego świata, podsumowuje dotychczasową wiedzę, dostępne dowody naukowe oraz luki w informacjach, które wciąż uniemożliwiają jednoznaczne rozstrzygnięcie, czy pandemia rozpoczęła się w wyniku zoonozy, czy też mogła być skutkiem wypadku laboratoryjnego.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie są główne ustalenia raportu WHO na temat pochodzenia SARS-CoV-2.
- Dlaczego nie wykluczono hipotezy wycieku laboratoryjnego ani odzwierzęcego.
- Jakie dane wciąż pozostają niedostępne i co WHO oczekuje od Chin.
- Dlaczego zrozumienie pochodzenia pandemii COVID-19 ma kluczowe znaczenie dla globalnego bezpieczeństwa zdrowotnego.
Raport SAGO – trzy lata badań i wciąż brak pełnych danych
Grupa SAGO powstała w lipcu 2021 roku z inicjatywy dyrektora generalnego WHO, dr. Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa. Jej celem było nie tylko zbadanie pochodzenia COVID-19, lecz także stworzenie globalnych ram do badania źródeł przyszłych pandemii. W opublikowanym właśnie raporcie eksperci podsumowują 52 spotkania, setki konsultacji i przeglądów literatury, w tym również danych niepublikowanych, audytów oraz wywiadów z badaczami i dziennikarzami.
Jak czytamy w raporcie:
Ciężar dostępnych dowodów… sugeruje przeniesienie się choroby odzwierzęcej… bezpośrednio z nietoperzy lub za pośrednictwem żywiciela pośredniego.
Jednak:
Nie dostarczono większości informacji potrzebnych do pełnej oceny wszystkich hipotez – co oznacza, że żadna z możliwości nie może zostać wykluczona.
Wycieki ze zwierząt czy laboratorium? WHO pozostawia wszystkie opcje otwarte
Jak podkreślił dr Tedros:
W obecnej sytuacji wszystkie hipotezy muszą pozostać na stole, w tym wycieki odzwierzęce i wycieki laboratoryjne.
WHO nadal apeluje do rządu Chin i innych państw o pełną transparentność i udostępnienie danych, takich jak:
- sekwencje genetyczne osób zakażonych na początku pandemii,
- szczegółowe informacje o zwierzętach sprzedawanych na targowiskach w Wuhan,
- dokumentacja warunków pracy w laboratoriach zlokalizowanych w tym mieście.
Do tej pory – jak zauważa SAGO – Chiny nie przekazały żądanych danych, co znacząco utrudnia zakończenie procesu ustalania źródła pandemii.
Aspekt etyczny i globalna odpowiedzialność
Eksperci nie ograniczają raportu wyłącznie do analizy danych naukowych. Przewodnicząca SAGO, prof. Marietjie Venter, wskazuje na głębszy wymiar tych badań:
Jak podano w raporcie, nie jest to wyłącznie przedsięwzięcie naukowe, jest to moralny i etyczny nakaz.
Celem tych prac jest nie tylko poznanie przeszłości, ale także ochrona przyszłości – budowanie bardziej odpornych systemów nadzoru, szybsze reagowanie na pojawiające się zagrożenia i zapobieganie kolejnym pandemiom.
Wcześniejsze działania WHO i kontrowersje
Raport końcowy SAGO stanowi kontynuację wspólnych wysiłków ekspertów chińskich i międzynarodowych, którzy w styczniu i lutym 2021 roku przeprowadzili pierwszą misję badawczą w Chinach. Jej efektem był raport opublikowany w marcu 2021 roku. Ze względu na krytykę dotyczącą ograniczonego dostępu do danych i silnej kontroli narracji przez władze chińskie, WHO powołała nowy zespół – SAGO – który miał przeprowadzić niezależną ocenę.
W międzyczasie temat pochodzenia SARS-CoV-2 był wielokrotnie wykorzystywany przez środowiska szerzące dezinformację. Ostateczny raport SAGO nie wskazuje jednoznacznej przyczyny, ale podkreśla, że naukowa praca musi być kontynuowana.
Prace niezakończone – WHO czeka na nowe dane
Mimo publikacji końcowego raportu SAGO pozostaje otwarte na analizę wszelkich nowych informacji, jeśli staną się dostępne. WHO przypomina, że pandemia COVID-19 kosztowała życie milionów ludzi i zachwiała gospodarkami na całym świecie – dlatego zrozumienie jej genezy nie jest tylko pytaniem badawczym, ale elementem globalnego bezpieczeństwa zdrowotnego.
Główne wnioski
- Raport SAGO WHO nie wskazuje jednoznacznie źródła pandemii COVID-19 – nadal rozważane są hipotezy wycieku odzwierzęcego i laboratoryjnego.
- Brakuje kluczowych danych z Chin, m.in. wczesnych sekwencji wirusa, informacji o zwierzętach z targu w Wuhan i warunkach pracy w laboratoriach.
- Eksperci WHO apelują o pełną transparentność i podkreślają, że poznanie pochodzenia SARS-CoV-2 to kwestia moralna, naukowa i strategiczna.
- Raport końcowy SAGO opiera się na 52 spotkaniach, danych recenzowanych i niepublikowanych, analizach terenowych i wywiadach z badaczami.
Źródło:
- WHO