16 kwietnia 2025 r. w Samodzielnym Publicznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Oleśnicy doszło do zdarzenia, które wywołało natychmiastową reakcję środowisk medycznych i politycznych. Około trzydziestoosobowa grupa, w której znajdowali się europoseł Grzegorz Braun oraz poseł Roman Fritz, wkroczyła na teren czynnej placówki medycznej, próbując dokonać tzw. obywatelskiego zatrzymania lekarza.
Celem działań było uniemożliwienie pracy dr Gizeli Jagielskiej – specjalistce wykonującej terminację ciąży zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. Uczestnicy interwencji blokowali przejścia, zastraszali personel, a także – jak relacjonowali świadkowie – część z nich miała zasłonięte twarze i trzymała biało-czerwone flagi.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie stanowisko zajęła Naczelna Rada Lekarska w sprawie incydentu w szpitalu w Oleśnicy
- Dlaczego środowisko lekarskie domaga się natychmiastowej reakcji państwa
- Dlaczego Magdalena Biejat złożyła zawiadomienie do prokuratury
Stanowcza reakcja Naczelnej Rady Lekarskiej
W odpowiedzi na wydarzenia Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej opublikowało Apel nr 3/25/P-IX, w którym wezwano organy państwa do jednoznacznej reakcji. W ocenie samorządu lekarskiego, wtargnięcie do szpitala i zakłócanie pracy lekarzy stanowi zagrożenie życia i zdrowia pacjentów, a także pogwałcenie podstawowych zasad etyki i prawa.
Zachowania takie są przekroczeniem wszelkich granic prawnych, moralnych i etycznych – podkreśliło Prezydium NRL, apelując do Ministra Sprawiedliwości oraz Marszałka Sejmu o stanowcze działania.
W komunikacie zaznaczono również, że tego rodzaju występki powinny być w zdecydowany sposób penalizowane, a szpital jako przestrzeń ochrony zdrowia musi pozostać bezpieczny zarówno dla pacjentów, jak i personelu medycznego.
NRL oczekuje jasnych deklaracji państwa
Samorząd zawodowy lekarzy oczekuje, że Ministra Zdrowia publicznie odniesie się do incydentu i podejmie działania zapewniające bezpieczeństwo personelu i pacjentów w każdej placówce medycznej.
Środowisko lekarskie bardzo mocno podkreśla, że takie działania są niedopuszczalne i nie ma na to żadnego wytłumaczenia i usprawiedliwienia.
Zawiadomienie do prokuratury
Do sprawy odniosła się również wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat, kandydatka na Prezydenta RP, która poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury:
Zastraszanie lekarzy i personelu, zagrażanie życiu i zdrowiu pacjentek i ich dzieci jest niedopuszczalne! – napisała w serwisie X.
Parlamentarzystka wezwała do pociągnięcia winnych do odpowiedzialności karnej i nazwała incydent jednoznacznie „napaścią”.
Składam zawiadomienie do prokuratury w sprawie napaści Grzegorza Brauna na szpital w Oleśnicy. Zastraszanie lekarzy i personelu, zagrażanie życiu i zdrowiu pacjentek i ich dzieci jest niedopuszczalne! A docelowym miejscem, w którym powinien się znaleźć Grzegorz Braun jest…
— Magda Biejat (@MagdaBiejat) April 16, 2025
Główne wnioski
- NRL wydała Apel nr 3/25/P-IX, w którym potępia wtargnięcie do szpitala i wzywa państwo do zdecydowanej reakcji.
- Magdalena Biejat złożyła zawiadomienie do prokuratury, nazywając działania Grzegorza Brauna „napaścią”.
- Grzegorz Braun i Roman Fritz weszli z grupą ok. 30 osób do szpitala w Oleśnicy, próbując zatrzymać lekarkę wykonującą legalną procedurę medyczną.
Źródło:
- NIL
- Magda Biejat / X