– Jestem zdziwiony i nieco zażenowany dyskusją o tym, co należy zrobić ze składką zdrowotną. Odpowiedź dla każdego lekarza jest dość oczywista: nie ruszać. Nakłady na ochronę zdrowia powinny rosnąć, a wszelkie działania, które dążą do uszczuplenia budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia, są działaniami wymierzonymi w pacjentów. Polityczna walka na liberalne argumenty z Konfederacją nie może odbywać się kosztem pacjentów. Każdego polityka zapraszam na obowiązkowe korepetycje z systemu ochrony zdrowia na szpitalne poczekalnie czy do przychodni specjalistycznych. Jak posłuchają pacjentów, którzy dowiadują się, że do lekarza dostaną się za dwa lata, to zmieni im się optyka polityczna – mówi ostro Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Obniżenia składki zdrowotnej chce część partii wchodzących w skład koalicji rządzącej. Liberalny postulat może osłabiać budżet Narodowego Funduszu Zdrowia, który – jak wszyscy wiemy – i tak ledwie się dopina.
– Koalicjo rządząca, nie idźcie tą drogą. Szukanie oszczędności w sektorze ochrony zdrowia to polityczna misja kamikadze i każdy, kto podnosi rękę na zdrowie przegra. Nie rozumiem, dlaczego niektóre partie tego nie rozumieją. Oczywiście rozumiem trudną sytuację przedsiębiorców, dlatego należy szukać rozwiązań korzystnych dla biznesu i systemu ochrony zdrowia. Jest takie rozwiązanie. Zapowiedzi wyrównania niedoborów finansowych NFZ dotacja budżetowa jest jak budowanie domu na ruchomych piaskach… – mówi Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Prezes Michał Bulsa przyznaje, że stanowisko Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie jest efektem szerokich rozmów ze środowiskiem lekarskim, które przyznaje, że obawia się, że mniej pieniędzy dla ochrony zdrowia to trudniejsza sytuacja pacjentów i ograniczenie ich szansy na dobra opiekę medyczną.
– Mieliśmy zmniejszać kolejki, dofinansowywać zdrowie, przestać oszczędzać na zdrowiu Polaków. Tymczasem więcej słyszę o mitycznej „optymalizacji” i szukaniu oszczędności w szpitalach – mówi prezes Michał Bulsa.
I przedstawia propozycję:
– Nie ruszamy składki zdrowotnej, ale obniżamy VAT do 22%. Demokratycznie, sprawiedliwie i zgodnie z programem i obietnicami wszystkich partii politycznych rządzących obecnie Polską. Jeżeli działania związane z modelowaniem finansów Państwa w ostatecznym rachunku będą dotykać pacjentów, zwiększać kolejki do specjalistów i sprawiać, że ich sytuacja będzie gorsza, a nie lepsza, to obniżanie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców jest działaniem nieracjonalnym. Obniżenie podatku VAT do 22% to ulga dla przedsiębiorców oraz poprawa sytuacji finansowej systemu ochrony zdrowia. Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie oczekuje jasnej i stanowczej deklaracji: pacjenci są bezpieczni. Póki co jednak pozostajemy zaniepokojeni i apelujemy do Ministra Finansów i do Ministry Zdrowia: mniej kalkulacji politycznych, więcej rozmowy z ludźmi – mówi Michał Bulsa.
Źródło:
- Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie / Informacja prasowa

