Strona głównaLeczenieŚwiatowy Dzień POChP 2025. Dr Frejowska-Reniecka o późnej diagnozie i paleniu

Światowy Dzień POChP 2025. Dr Frejowska-Reniecka o późnej diagnozie i paleniu

Aktualizacja 19-11-2025 01:00

Dzisiaj, 19 listopada, obchodzony jest Światowy Dzień POChP – choroby, która według szacunków może dotyczyć nawet 2 milionów Polaków. Tegoroczne hasło, „Brakuje Ci tchu? Pomyśl o POChP.”, przypomina, jak ważne jest szybkie reagowanie na pierwsze objawy i wczesna diagnostyka. Pulmonolodzy podkreślają, że mimo dostępności skutecznych terapii wielu pacjentów trafia do gabinetów zbyt późno, a część z nich nadal kontynuuje palenie, które pozostaje głównym czynnikiem ryzyka. O realnych wyzwaniach, rokowaniu i codziennych decyzjach pacjentów mówi dr Marta Frejowska-Reniecka, specjalistka pulmonologii ze Szpitala św. Barbary w Sosnowcu.

Z tego artykułu dowiesz się…

  • Jakie są najczęstsze przyczyny i czynniki ryzyka POChP.
  • Dlaczego część pacjentów trafia do lekarza dopiero przy ciężkich zaostrzeniach.
  • Jak dr Marta Frejowska-Reniecka ocenia wpływ palenia na przebieg choroby.
  • Jakie metody leczenia i wsparcia oddechowego są dostępne w Polsce.

POChP: choroba powszechna, późno rozpoznawana

Przewlekła obturacyjna choroba płuc to utrwalone, postępujące ograniczenie przepływu powietrza przez dolne drogi oddechowe. Szacuje się, że w Polsce problem POChP może dotyczyć nawet 2 milionów osób. Pulmonolodzy wskazują, że duża część chorych w ogóle nie ma postawionej diagnozy, ponieważ pierwsze objawy – przewlekły kaszel, duszność, spadek tolerancji wysiłku – bywają bagatelizowane lub przypisywane wiekowi.

– Trzecia środa listopada to jest taki czas, kiedy mówimy o przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc. Więcej mówimy, mówimy także o tym, dlaczego w ogóle ta choroba się rozwija – podkreśla dr Marta Frejowska-Reniecka.

POChP w Polsce: zbyt późna diagnoza, za mała świadomość, za mało wsparcia
ZOBACZ KONIECZNIE POChP w Polsce: zbyt późna diagnoza, za mała świadomość, za mało wsparcia

Kto choruje? Lekarka: „Najczęściej pacjenci po 40. roku życia”

Choć POChP kojarzona jest przede wszystkim z paleniem papierosów, czynniki ryzyka są szersze. Wpływ mają również zanieczyszczenie powietrza, narażenie zawodowe na pyły i opary chemiczne czy przewlekła ekspozycja na dym w pomieszczeniach.

– Predysponowani są pacjenci po 40 roku życia palący papierosy. Stąd też najczęściej ta choroba dotyczy osób, które są narażone na dym tytoniowy – wyjaśnia dr Frejowska-Reniecka.

Według danych WHO na POChP choruje globalnie około 210 milionów ludzi, a umieralność utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Mimo dostępności nowoczesnych terapii choroba nadal postępuje u osób, które nie eliminują czynników ryzyka.

Dlaczego pacjenci nie przestają palić?

Jednym z najtrudniejszych elementów terapii pozostaje zmiana stylu życia. Pulmonolodzy przyznają, że nawet ciężkie epizody niewydolności oddechowej nie zawsze skłaniają pacjentów do rezygnacji z nałogu.

– Dotyczy to większości pacjentów, którzy trafiają do nas do poradni. Nawet tych, którzy trafiają na oddział do hospitalizacji i jest to pierwszy incydent ciężkiego zaostrzenia, gdzie pacjent walczy o zdrowie, a nawet życie. Nie zawsze jest to przyczynkiem do tego, żeby skończyć z nałogiem palenia – mówi lekarka.

Lekarze przy każdej wizycie przypominają o konsekwencjach palenia.

– My z tym nałogiem staramy się walczyć w różny sposób. Natomiast farmakologia nigdy nie jest tak skuteczna, jak jednak mentalne, prawidłowe podejście do tematu i rzucenie palenia papierosów w związku z narażeniem na postępujące choroby płuc – ocenia specjalistka.

Pogoda i smog zwiększają hospitalizacje w POChP. Polskie badanie pokazuje skalę problemu
ZOBACZ KONIECZNIE Pogoda i smog zwiększają hospitalizacje w POChP. Polskie badanie pokazuje skalę problemu

Czy rzucenie palenia zatrzymuje chorobę?

POChP jest chorobą nieodwracalną, ale tempo jej progresji można spowolnić. Zdaniem dr Frejowskiej-Renieckiej, eliminacja dymu tytoniowego ma kluczowe znaczenie dla efektywności leczenia.

– Niekoniecznie musi nastąpić regres, ale choroba nie będzie postępowała. To jest kluczowe, bo żeby leki wziewne działały, musimy eliminować narażenie na dym tytoniowy, który powoduje przewlekły stan zapalny – podkreśla.

Lekarka zauważa też, że pacjenci, którzy decydują się na rzucenie palenia, często wracają na kontrolę z wyraźną poprawą. 

– Dużo lepiej się czują, mają poprawę w badaniach spirometrycznych, przechodzą dużo większy dystans, a wcześniej nie było o tym mowy – dodaje.

Leczenie w 2025 roku: wziewne terapie, tlenoterapia i wsparcie w domu

W Polsce dostępne są indywidualnie dobierane terapie wziewne, nebulizacje oraz metody wspomagania oddychania, również w warunkach domowych.

Wśród nich znajdują się:

  • tlenoterapia,
  • tlenoterapia wysokoprzepływowa,
  • nieinwazyjna wentylacja mechaniczna, którą pacjenci mogą kontynuować poza szpitalem.

Jak podkreśla dr Frejowska-Reniecka, możliwości terapeutyczne są rozwinięte, ale bez współpracy pacjenta – w szczególności bez rezygnacji z palenia – ich skuteczność jest ograniczona.

Dane z USA: Niepalące kobiety mają o ok. 50% wyższe ryzyko zachorowania na POChP niż mężczyźni
ZOBACZ KONIECZNIE Dane z USA: Niepalące kobiety mają o ok. 50% wyższe ryzyko zachorowania na POChP niż mężczyźni

Główne wnioski

  1. POChP może dotyczyć nawet 2 milionów Polaków, a wielu pacjentów wciąż pozostaje niezdiagnozowanych mimo charakterystycznych objawów.
  2. Palenie papierosów pozostaje głównym czynnikiem ryzyka, a – jak podkreśla dr Marta Frejowska-Reniecka – nawet ciężkie zaostrzenie nie zawsze skłania chorych do rzucenia nałogu.
  3. Rzucenie palenia spowalnia progresję choroby, poprawia wyniki spirometrii i zwiększa tolerancję wysiłku, co widoczne jest w codziennej praktyce klinicznej.
  4. Leczenie POChP w 2025 roku obejmuje terapie wziewne, tlenoterapię i wentylację domową, jednak ich skuteczność zależy od eliminacji narażenia na dym tytoniowy.

Źródło:

  • Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu

Trzymaj rękę na pulsie.
Zaobserwuj nas na Google News!

ikona Google News
Redakcja Alert Medyczny
Redakcja Alert Medyczny
Alert Medyczny to źródło najświeższych informacji i fachowych analiz, stworzone z myślą o profesjonalistach działających w branży medycznej i farmaceutycznej.

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności