Strona głównaLeczenieOrtotropia w leczeniu wad zgryzu dzieci niezgodna z aktualną wiedzą medyczną – stanowisko RzPP

Ortotropia w leczeniu wad zgryzu dzieci niezgodna z aktualną wiedzą medyczną – stanowisko RzPP

Aktualizacja 13-10-2025 09:09

Ortotropia, choć zyskuje na popularności jako alternatywna metoda leczenia wad zgryzu u dzieci, nie znajduje poparcia w środowisku naukowym. Zgodnie z opiniami ekspertów i towarzystw stomatologicznych, jej stosowanie nie odpowiada aktualnej wiedzy medycznej, a potencjalne ryzyka mogą przewyższać ewentualne korzyści.

Z tego artykułu dowiesz się…

  • Czym jest metoda ortotropii i dlaczego budzi kontrowersje w środowisku medycznym
  • Jakie ryzyka wiążą się ze stosowaniem ortotropii u dzieci
  • Co mówią o tej metodzie opinie ekspertów i stanowiska towarzystw naukowych
  • Dlaczego Rzecznik Praw Pacjenta uznał ortotropię za niezgodną z aktualną wiedzą medyczną

Nieuznawana metoda zyskuje popularność wśród rodziców

Ortotropia, zwana także ortodoncją posturalną, to kontrowersyjna metoda leczenia wad zgryzu u dzieci, która – mimo braku naukowych podstaw – zdobywa coraz większą popularność. Jej celem ma być nie tylko korekcja ustawienia zębów, ale także „poprawa kierunku wzrostu twarzy” i otwarcie górnych dróg oddechowych. Terapia bywa stosowana u pacjentów w okresie intensywnego wzrostu, co tym bardziej budzi obawy specjalistów o potencjalne skutki zdrowotne.

Stanowisko w tej sprawie zajęło zarówno Polskie Towarzystwo Stomatologiczne (PTS), jak i Rzecznik Praw Pacjenta, Bartłomiej Chmielowiec. Po publikacji PTS z 15 stycznia 2025 roku, w której wyrażono zaniepokojenie rosnącym zainteresowaniem ortotropią, Rzecznik zdecydował się na szczegółową analizę tej metody w kontekście prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych odpowiadających aktualnej wiedzy medycznej.

Gdańsk: uroczyste otwarcie Uniwersyteckiego Centrum Stomatologii GUMed. Inwestycja przekroczyła 95 mln zł
ZOBACZ KONIECZNIE Gdańsk: uroczyste otwarcie Uniwersyteckiego Centrum Stomatologii GUMed. Inwestycja przekroczyła 95 mln zł

Brak podstaw naukowych i ryzyko dla pacjenta

Zgodnie z opinią konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie ortodoncji, którą pozyskał Rzecznik Praw Pacjenta, ortotropia nie ma oparcia w faktach naukowych. Co więcej, nie znajduje się ani w programach nauczania przeddyplomowego, ani specjalizacyjnego z zakresu ortodoncji. Nie jest również uznawana przez międzynarodowe środowisko naukowe.

Jak podkreślają eksperci:

American Association of Orthodontists i British Orthodontic Society zarzucają metodzie ortotropii brak rzetelnych dowodów skuteczności i odradzają wiarę w twierdzenia o trwałym ‘modelowaniu twarzy’ przez same ćwiczenia posturalne.

To właśnie rzekoma możliwość wpływu na rozwój twarzy dziecka poprzez odpowiednie ułożenie języka i całodobowe noszenie aparatów stanowi jedno z głównych założeń ortotropii. Jednakże, zdaniem ekspertów, może to prowadzić do poważnych powikłań, w tym stanów zapalnych dziąseł, recesji i braku stabilności wyników leczenia.

Rzecznik Praw Pacjenta prowadzi postępowanie wobec szpitala w Tworkach
ZOBACZ KONIECZNIE Rzecznik Praw Pacjenta prowadzi postępowanie wobec szpitala w Tworkach

Rzecznik Praw Pacjenta: świadczenia muszą odpowiadać wiedzy medycznej

W myśl art. 6 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających aktualnej wiedzy medycznej. Jak zaznacza Bartłomiej Chmielowiec:

W ramach wykonywanej działalności leczniczej nie wolno udzielać świadczeń niespełniających ww. wymogu prawa.

W związku z tym Rzecznik prowadzi postępowania wobec podmiotów, które stosują ortotropię jako metodę leczenia dzieci. Już teraz zostały wydane pierwsze decyzje administracyjne zobowiązujące do zaprzestania niezgodnych z prawem praktyk, które naruszają zbiorowe prawa pacjentów.

Brakuje wiarygodnych badań i standardów

Zastrzeżenia wobec ortotropii mają nie tylko prawną, ale również naukową podstawę. Polskie Towarzystwo Stomatologiczne jednoznacznie wskazuje, że brakuje wysokiej jakości badań klinicznych potwierdzających zarówno skuteczność, jak i bezpieczeństwo tej metody.

Co więcej, jak podkreślono:

Nie przeprowadzono również szczegółowej analizy potencjalnych ryzyk ani długoterminowych skutków stosowania tej metody.

Niepokojący jest także brak jakiegokolwiek udziału ortotropii w oficjalnym systemie kształcenia. Polskie Towarzystwo Ortodontyczne jednoznacznie zaznacza, że nie organizowało szkoleń ani kursów z tej techniki. Towarzystwo promuje jedynie metody zgodne z zasadami Evidence Based Medicine, które wymagają solidnych dowodów naukowych, analizy skutków niepożądanych, a także oceny długoterminowych efektów leczenia.

Paweł Barucha ponownie na czele Rady ds. Rozwoju Stomatologii
ZOBACZ KONIECZNIE Paweł Barucha ponownie na czele Rady ds. Rozwoju Stomatologii

Główne wnioski

Główne wnioski

  1. Ortotropia nie ma podstaw naukowych – nie została uwzględniona w programach nauczania akademickiego ani specjalizacji z ortodoncji; nie istnieją rzetelne badania potwierdzające jej skuteczność.
  2. Metoda może być szkodliwa dla dzieci – stosowanie całodobowych aparatów ortotropicznych może prowadzić m.in. do stanów zapalnych dziąseł, recesji i braku stabilności leczenia.
  3. Eksperci i towarzystwa naukowe odradzają jej stosowanie – American Association of Orthodontists, British Orthodontic Society i Polskie Towarzystwo Stomatologiczne ostrzegają przed ortotropią jako niesprawdzoną i potencjalnie niebezpieczną metodą.
  4. Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowania – w związku z naruszeniem prawa pacjenta do leczenia zgodnego z aktualną wiedzą medyczną wydano pierwsze decyzje nakazujące zaprzestanie stosowania tej metody.

Źródło:

  • Rzecznik Praw Pacjenta

Trzymaj rękę na pulsie.
Zaobserwuj nas na Google News!

ikona Google News
Katarzyna Fodrowska
Katarzyna Fodrowska
Redaktorka i Content Manager z 10-letnim doświadczeniem w marketingu internetowym, specjalizująca się w tworzeniu treści dla sektora medycznego, farmaceutycznego i biotech. Od lat śledzi najnowsze badania, przełomowe terapie, rozwiązania AI w diagnostyce oraz cyfryzację opieki zdrowotnej. Prywatnie pasjonatka nauk przyrodniczych, literatury, podróży i długich spacerów.

Ważne tematy

Trzymaj rękę na pulsie. Zapisz się na newsletter.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej aktualności