Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło prace nad zaostrzeniem przepisów, które mają ograniczyć dostęp dzieci i młodzieży do leków sprzedawanych poza aptekami, m.in. na stacjach benzynowych i w sklepach wielkopowierzchniowych. Problem został nagłośniony po opublikowaniu raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK), który ujawnił brak odpowiednich zabezpieczeń leków OTC (dostępnych bez recepty) przed dostępem nieletnich. Sytuacja ta niesie ze sobą poważne zagrożenia dla zdrowia i życia dzieci oraz generuje wzrost kosztów leczenia związanych z przypadkami zatruć lekami.
Brak zabezpieczeń leków OTC poza aptekami
Raport NIK wskazał, że w większości skontrolowanych placówek, w tym sklepów wielkopowierzchniowych i stacji benzynowych, leki bez recepty były łatwo dostępne dla dzieci. W 12 z 16 dużych sklepów, 10 z 16 mniejszych sklepów oraz w 13 z 16 stacji benzynowych leki OTC nie były odpowiednio zabezpieczone.
NIK zdefiniował zabezpieczenie jako umieszczenie leków w zamykanej gablocie lub na wysokości minimum 1,5 metra. Niestety, brak takich środków bezpieczeństwa umożliwia nieletnim niekontrolowany dostęp do leków, co może prowadzić do ich nadużywania, w tym celowego odurzania się.
Kasy samoobsługowe a sprzedaż leków
Jednym z największych problemów jest brak funkcji blokowania sprzedaży leków w kasach samoobsługowych. W przeciwieństwie do alkoholu, sprzedaż leków OTC nie wymaga autoryzacji przez pracownika sklepu. Umożliwia to nieletnim nabywanie wielu opakowań jednorazowo, co zwiększa ryzyko ich niewłaściwego użycia.
Rosnące koszty leczenia zatruć
Z danych NFZ wynika, że liczba przypadków zatruć lekami wzrasta, co bezpośrednio przekłada się na wyższe koszty leczenia. W 2022 roku koszty te wyniosły ok. 74 mln zł, co stanowi wzrost o ponad 45% w porównaniu do 2020 roku, kiedy wynosiły blisko 51 mln zł.
- Zobacz również: “FARMACJA POLSKA” krytykuje raport NIK o lekach OTC
Ministerstwo Zdrowia reaguje
W odpowiedzi na raport NIK, wiceminister zdrowia Marek Kos zapowiedział zmiany legislacyjne. Podczas konferencji prasowej w Warszawie podkreślił, że obecna dostępność leków dla nieletnich jest zbyt duża.
Takie prace są prowadzone, gdyż ten dostęp [do leków] jest naprawdę duży. Osoby niepełnoletnie mają, można powiedzieć, pełny dostęp do leków
– zaznaczył.
Ministerstwo planuje wprowadzenie przepisów ograniczających dostęp dzieci do leków OTC poprzez:
- Zaostrzenie wymogów zabezpieczania leków w sklepach i na stacjach benzynowych.
- Wprowadzenie blokad sprzedaży w kasach samoobsługowych, które będą wymagały autoryzacji transakcji przez pracownika sklepu.
Wnioski z raportu NIK
NIK wskazuje, że konieczne są pilne zmiany, aby poprawić bezpieczeństwo dzieci i młodzieży. Wśród rekomendacji znalazły się:
- Obowiązek umieszczania leków w gablotach zamykanych na klucz.
- Zwiększenie wysokości ekspozycji leków OTC do minimum 1,5 metra.
- Zmiana regulacji dotyczących sprzedaży leków w kasach samoobsługowych.
Nieograniczony dostęp dzieci do leków OTC poza aptekami to problem, który wymaga szybkich i zdecydowanych działań. Ministerstwo Zdrowia podjęło kroki, aby zaostrzyć przepisy i zwiększyć bezpieczeństwo sprzedaży leków pozaaptecznych. Wprowadzenie rekomendowanych zmian może zapobiec wielu przypadkom zatruć oraz poprawić bezpieczeństwo najmłodszych użytkowników.
Źródło:
- PAP