Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Polska naruszyła prawo kobiety do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, ograniczając jej dostęp do legalnej aborcji po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Sąd wskazał na stan niepewności prawnej, jaki powstał w okresie między wydaniem orzeczenia a jego publikacją.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie stanowisko zajął Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie A.R. przeciwko Polsce.
- Dlaczego działania władz po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku zostały uznane za niezgodne z Konwencją.
Skarga po wyjeździe do Holandii
Sprawa dotyczy kobiety oznaczonej inicjałami A.R., która w chwili ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego 22 października 2020 roku była w 15. tygodniu ciąży. Wyniki badań prenatalnych potwierdziły u płodu ciężką chorobę genetyczną. W związku z nagłym ograniczeniem przesłanek do legalnej aborcji, kobieta udała się do prywatnej kliniki w Holandii, gdzie przerwano ciążę.
Chaos prawny po wyroku TK
Trybunał Konstytucyjny uznał wówczas za niezgodne z Konstytucją przepisy dopuszczające aborcję w przypadku ciężkich wad płodu. Choć orzeczenie zapadło 22 października 2020 roku, jego publikacja nastąpiła dopiero 27 stycznia 2021 roku. ETPCz wskazał, że przez ten okres kobiety ciężarne znalazły się w stanie „znaczącej niepewności”, ponieważ nie było jasne, czy nowe ograniczenia obowiązują już de facto, czy dopiero po ogłoszeniu orzeczenia.
Trybunał: naruszenie prawa do przewidywalności prawa
W ocenie Trybunału, ingerencja w prawa skarżącej nie była zgodna z prawem. W uzasadnieniu wskazano m.in. na brak wymaganej przewidywalności przepisów oraz wątpliwości dotyczące składu orzekającego Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie uznali, że działania państwa naruszyły art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który gwarantuje prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
Główne wnioski
- Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Polska naruszyła art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gwarantujący prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
- Sprawa dotyczyła kobiety, która nie mogła legalnie przerwać ciąży z powodu niepewności prawnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku.
- Brak publikacji wyroku TK przez kilka miesięcy doprowadził do chaosu prawnego i niejasności co do obowiązującego stanu prawa.
- Trybunał wskazał także na wątpliwości związane ze składem orzekającym Trybunału Konstytucyjnego, co miało wpływ na ocenę zgodności działań z prawem.
Źródło:
- https://www.echr.coe.int/w/judgment-concerning-poland-7

