Wizyta u dentysty w Polsce staje się coraz większym obciążeniem finansowym. Według danych Eurostatu, luty 2025 r. przyniósł wzrost cen usług stomatologicznych o 1,57 proc. – to wynik znacznie wyższy niż średnie miesięczne tempo podwyżek z lat 2023 i 2024. Jeśli obecna tendencja się utrzyma, w skali całego roku 2025 ceny u dentysty mogą wzrosnąć nawet o 24 proc. To niepokojący sygnał zarówno dla pacjentów, jak i dla całego sektora ochrony zdrowia.
Wzrost cen w Polsce wyprzedza unijną średnią
Pomimo nieco niższej dynamiki w lutym 2025 r. (1,57 proc.) względem stycznia (2,38 proc.), Polska nadal znajduje się w czołówce państw UE z najwyższymi wzrostami cen usług stomatologicznych.
W skali całej Unii Europejskiej średni wzrost w lutym wyniósł 1,00 proc. (po zaledwie 0,02 proc. w styczniu), a Polska uplasowała się na 5. miejscu wśród państw członkowskich (7. przy uwzględnieniu Norwegii i Turcji).
Dla porównania, najwyższy wzrost cen usług dentystycznych odnotowano:
- na Węgrzech: 2,94 proc.,
- w Szwecji: 2,63 proc.,
- we Francji: 2,43 proc.,
- w Rumunii: 1,92 proc.,
- w Norwegii: 3,32 proc. (spoza UE),
- w Turcji: 2,36 proc. (spoza UE).
W sześciu państwach Unii (m.in. Belgii, Danii, Luksemburgu) ceny usług stomatologicznych nie zmieniły się, a w jednym – Finlandii – nawet symbolicznie spadły o 0,01 proc.
Dane za 2024 r. i początek 2025 r. pokazują wyraźny trend wzrostowy
Analiza tempa wzrostu cen w Polsce na przestrzeni ostatnich miesięcy pokazuje wyraźne przyspieszenie:
Zmiany cen usług stomatologicznych w 2025 r.:
- styczeń: 2,38 proc.
- luty: 1,57 proc.
Dla porównania – w 2024 r. średni miesięczny wzrost wynosił tylko 0,62 proc.:
- styczeń: 1,49 proc.
- luty: 1,26 proc.
- marzec: 0,73 proc.
- kwiecień: 0,36 proc.
- maj: 0,62 proc.
- czerwiec: 0,36 proc.
- lipiec: 0,41 proc.
- sierpień: 0,51 proc.
- wrzesień: 0,55 proc.
- październik: 0,50 proc.
- listopad: 0,50 proc.
- grudzień: 0,15 proc.
Zgodnie z danymi GUS, wzrost cen usług stomatologicznych w całym 2024 r. wyniósł 8,9 proc., czyli 0,74 proc. miesięcznie. Dane Eurostatu mówią o 7,44 proc. rocznie, co i tak stanowi znaczący wzrost względem lat wcześniejszych.
Co napędza podwyżki w gabinetach dentystycznych?
Głównymi czynnikami wpływającymi na wzrost cen są m.in.:
- rosnące koszty energii i mediów,
- drożejące materiały stomatologiczne i sprzęt,
- presja płacowa w ochronie zdrowia,
- inflacja usług towarzyszących (np. laboratoria, rentgen).
Eksperci podkreślają, że nie ma obecnie podstaw do prognozowania wyhamowania wzrostów cen. Wręcz przeciwnie – jeśli obecna tendencja utrzyma się przez cały rok, można spodziewać się rekordowego wzrostu nawet o 24 proc.
Jeśli tendencja ze stycznia i lutego utrzyma się w kolejnych miesiącach to w skali 2025 r. można oczekiwać wzrostu cen świadczeń stomatologicznych aż o 24 proc. – ostrzegają autorzy analizy.
Polacy odczują wzrost cen w domowym budżecie
Wzrost kosztów leczenia stomatologicznego to nie tylko problem statystyczny, ale realne obciążenie dla pacjentów. Leczenie zębów i tak należy do jednej z droższych kategorii usług medycznych, często opłacanych z własnej kieszeni. W obliczu tak dynamicznych podwyżek wielu pacjentów może odwlekać konieczne wizyty, co przełoży się na pogorszenie stanu zdrowia jamy ustnej w społeczeństwie.
Dodatkowo, brak powszechnych świadczeń stomatologicznych w ramach NFZ dla dorosłych pogłębia nierówności w dostępie do opieki stomatologicznej.
Źródło:
- infodent24.pl
- Eurostat