Bezdech senny to powszechne, a jednocześnie trudne w leczeniu schorzenie, którego standardowa terapia (CPAP) nie jest akceptowana przez dużą część pacjentów. Dlatego wyniki nowego badania klinicznego, opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie The Lancet, wzbudziły duże zainteresowanie środowiska medycznego. Okazuje się, że istniejący lek sultiam – dotychczas stosowany w leczeniu padaczki dziecięcej – może istotnie zmniejszać objawy obturacyjnego bezdechu sennego (OSA). W badaniu klinicznym, przeprowadzonym z udziałem niemal 300 pacjentów w czterech krajach europejskich, wiodącą rolę odegrał Uniwersytet w Göteborgu.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak działa sultiam i w jaki sposób wpływa na objawy obturacyjnego bezdechu sennego (OSA).
- Jakie były wyniki europejskiego badania klinicznego z udziałem prawie 300 pacjentów.
- Dlaczego sultiam może stanowić alternatywę dla pacjentów nietolerujących terapii CPAP.
- Jakie są dalsze perspektywy badań nad farmakologicznym leczeniem bezdechu sennego.
Skuteczność sultiamu w leczeniu OSA
W badaniu wzięło udział 298 pacjentów z umiarkowanym lub ciężkim bezdechem sennym. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do grup otrzymujących placebo lub różne dawki sultiamu. Co istotne, badanie miało charakter podwójnie ślepej próby, co minimalizuje ryzyko błędów interpretacyjnych – ani pacjenci, ani badacze nie wiedzieli, kto otrzymuje lek, a kto placebo.
Rezultaty okazały się bardzo obiecujące. U pacjentów, którzy przyjmowali wyższe dawki sultiamu, liczba epizodów bezdechu zmniejszyła się nawet o 47% w porównaniu z grupą placebo. Poprawiło się również natlenienie krwi oraz jakość snu.
Sultiam działa poprzez stabilizację kontroli oddechu i zwiększenie napędu oddechowego, co zapobiega zapadaniu się górnych dróg oddechowych w czasie snu. Większość odnotowanych działań niepożądanych była łagodna i przemijająca, co dodatkowo wzmacnia potencjał kliniczny tej terapii.
Nadzieja dla pacjentów nietolerujących CPAP
Obturacyjny bezdech senny (OSA) to choroba, w której podczas snu dochodzi do wielokrotnych przerw w oddychaniu z powodu zapadania się górnych dróg oddechowych. Prowadzi to do niedotlenienia, fragmentacji snu oraz zwiększonego ryzyka rozwoju nadciśnienia tętniczego, chorób sercowo-naczyniowych, udaru mózgu i cukrzycy typu 2.
Obecnie standardową metodą leczenia jest urządzenie CPAP, które dostarcza powietrze pod stałym dodatnim ciśnieniem. Mimo swojej skuteczności, terapia ta jest często nietolerowana – nawet połowa pacjentów rezygnuje z jej stosowania w ciągu pierwszego roku z powodu dyskomfortu lub zakłóceń snu.
W tym kontekście farmakoterapia z wykorzystaniem sultiamu może stanowić prawdziwy przełom. Profesor Jan Hedner z Akademii Sahlgrenska Uniwersytetu w Göteborgu, który kierował badaniem, stwierdził:
Pracujemy nad tą strategią leczenia od dawna, a wyniki pokazują, że na bezdech senny rzeczywiście można wpływać farmakologicznie. Wydaje się to przełomem i z niecierpliwością czekamy na szersze i dłuższe badania, aby ustalić, czy efekt utrzymuje się w czasie i czy leczenie jest bezpieczne dla szerszej grupy pacjentów.
W badaniu uczestniczyli również eksperci Ludger Grote i Kaj Stenlöf, reprezentujący ten sam ośrodek naukowy.
👉 Wyniki oraz opis badań znajdziesz pod TYM LINKIEM
Główne wnioski
- Sultiam, lek znany dotąd z terapii padaczki, zmniejszył liczbę przerw w oddychaniu u pacjentów z OSA nawet o 47% w porównaniu z placebo.
- Badanie przeprowadzono z udziałem 298 pacjentów w czterech krajach europejskich, w warunkach podwójnie ślepej próby.
- Mechanizm działania sultiamu opiera się na stabilizacji kontroli oddechu i zwiększeniu napędu oddechowego, co zapobiega zapadaniu się dróg oddechowych.
- Profesor Jan Hedner określił wyniki jako potencjalnie przełomowe i zapowiedział kontynuację badań w szerszej grupie pacjentów.
Źródło:
- University of Gothenburg
- The Lancet

